
Jeżeli planujesz zająć się uprawą roślin we własnym zakresie, to wymagasz przede wszystkim wiedzieć, jak to należy wykonać, aby twoje sadzonki nie zmarnowały się. Musisz głównie odkryć grunt o wielkiej sprężystości, aby dostarczała ona odpowiednią dawkę tlenu przy korzeniach. Młodą sadzonkę wsadzamy do małej doniczki i pragnie ona w ciągu tygodnia dwa razy wyschnąć i potrzebować wody z odżywką. Jeśli podsuszasz doniczkę, mała sadzonka posiada możliwość rozwinąć się tak, by się dobrze przyjęła. Musisz też zrobić sobie specjalny zbiorniczek na odżywki, które będziesz później używać. Będą one dbały o dobre stadia rozwoju roślin, o ich pączki i stan chlorofilu. Bez nich ani rusz, nie masz nadziei utrzymać swojej uprawy. Jeśli już pokryjesz glebę odżywkami, zważ doniczkę i umieść pędy w miejscu, które odpowiednio do owego celu przygotowałeś. Pamiętaj zarazem o dobrej temperaturze dwadzieścia sześć – dwadzieścia siedem stopni celsjusza i o właściwej wilgotności gruntu, wynoszącej około siedemdziesiąt procent. Żeby osiągnąć taką właśnie wilgotność, dobrze jest naprężyć dziurkowany plastik wokół danej rośliny w trakcie pierwszego tygodnia hodowli. Zostawia się następnie doniczki do ponownego wyschnięcia tak, aby utrzymały one sześćdziesiąt, siedemdziesiąt procent masy początkowej. Jeżeli to się osiągnie, wtedy można po raz pierwszy podać wodę z odżywkami. Jest to prawdopodobnie najważniejszy etap całej hodowli. Jeżeli wodę poda się źle bądź w złym momencie, to wtedy pojawia się największe ryzyko wystąpienia zgorzeli, ponieważ młode sadzonki będą zbyt mokre, a roślina nie będzie umiała rozwinąć się z korzeni. Należy zatem zdecydowanie zadbać o to, aby pierwsze podlewanie sadzonek odbywało się we właściwym momencie. Jeżeli chcesz akcesoriów, to zgłoś się do naszego sklepu.